Czy Yankee Candle są dla mnie?
Woski Yankee Candle uwierały mnie już od dłuższego czasu. Tyle o nich wszędzie, że ciężko się nie skusić. Nigdy nie byłam fanką świec, kominków zapachowych, kadzidełek więc nie wiedziałam, czy warto się w to bawić. Jakiś czas temu dostałam propozycję współpracy, miałam wybrać sobie zapachy i pisać o nich 2 razy w miesiącu. Miałam moment zawahania bo byłam ich ciekawa ale z drugiej strony takie pisanie mnie przeraża. Jak wiem, ze muszę o czymś napisać automatycznie odchodzą mi wszelkie chęci. Ze sprawy zrezygnowałam, bo o woskach już wszystko i wszędzie zostało powiedziane. Opisywanie zapachów tez nie jest dla mnie , bo każdy ma inny gust, inne rzeczy wyczuwa. Ale zebrałam się w sobie, zakupiłam 3 zapachy po 6 zł w podziemiach Warszawy, niedrogi błękitny kominek w empiku( ok 11 zł), podgrzewacze za 4 zł i postanowiłam raz na zawsze rozprawić się z tym i dowiedzieć o co tyle szumu.
Kupiłam świąteczny zapach christmast memories, truskawki sweet strawberry oraz owocowy pineaplle. Opakowania pachniały nieziemsko, świeży ciepły cynamon, truskawki prosto z pola ogrzane letnim słońcem… Pudełko w którym trzymałam produkty również całe przesiąkło cudownym aromatem. Podekscytowana uruchomiłam pierwszy raz kominek i … nastąpiło rozczarowanie. Jeden wosk, drugi wosk, trzeci również… a tu nic. Napaliłam się na nieziemski zapach w całym pokoju a otrzymałam zupełnie coś innego.
Już wiem, że nie jestem fanem świeczek i nigdy nie będę. Przy paleniu czułam głównie zapach typowego wosku a gdzieś w tle tej woni dało się odczuć nutę zapachu który wybrałam. Nie wiem, czy ja jestem jakaś inna, czy wybrałam słabe zapachy ale niestety Yankee Candle nie przekonały mnie do siebie. Więcej po nie nie sięgnę, chociaż wzór jaki daje mój kominek na ścianie jest wyjątkowo ładny:) Chyba jestem po prostu anty świeczkowa i przy tym pozostanę;) Na szczęście nie musicie się obawiać, więcej o woskach u mnie nie będzie;p
Ostatnio stworzyłam sobie zeszyt z pomysłami na kolejne posty, przez zmianę trybu życia i inne sprawy trochę się pogubiłam. Na pewno zauważyłyście, ze jest mnie mniej i tutaj i na forum, czy fb. Staram się ogarnąć i mam nadzieje, z takie planowanie pozwoli mi usystematyzować znowu pojawianie się postów. Dajcie znać co lubicie najbardziej czytać, postaram się dla każdego przemycić coś miłego:) Oczywiście wszystkich nie uszczęśliwię ale przynajmniej dowiem się, za czym najbardziej przepadacie. Koniecznie dajcie znać;)
Do napisania!;)
Może Ci się spodobać

komentarze 73
Unknown
Ooo, jak miło. W końcu coś innego. Teraz wszędzie widzę, że wszyscy tylko zachwalają te woski. Zastanawiam się tylko, czy ich opinie są prawdziwe…
Ewalucja
Tyle pozytywnych opinii, w tylu różnych miejscach więc to powinna być prawda;). po prostu każdy ma inny gust. Trzeba spróbować i samemu się przekonać.
sabbatha
woski są zajebiste dlatego się zachwycają (ja mam ich kilkadziesiąt + 20 świec) – tylko nie każdemu musi to odpowiadać 😛
n.
to zależy od gustu i zapachu 🙂 niektóre są nietrwałe, mdłe, ostre, trzeba je odpowiednio ,,dozować'' :)))) mi przypadły do gustu, choć nie wszystkie 🙂
mala0727
@ n.
dokładnie jest tak jak piszesz 🙂
Unknown
Jak się cieszę, że jednak nie jestem nienormalna, bo mi też woski nie przypadły do gustu 😉
Kupiłam 5 zapachów, w tym 2 z nutą cytrynową i 3 takie świeżaki, ukruszałam po kolei z 3 wosków malutki fragmencik, zapach wprawdzie był bardzo intensywny, ale strasznie sztuczny i taki właśnie woskowy. Dwóch pozostałych nawet już nie chciałam testować.
Magdalena
Dokładnie mam tak samo! Zastanawiałam się "co ze mna nie tak" że mi nie pasują… Szczególnie to, że nie "znikają" tylko zapach stopniowo się uwalnia. Od duszącego po niezauważalny… A na dnie i tak go sporo zostaje.
mixoflife
Co, do wosków to nie doradzę, bo i wiedzy na ich temat dużej nie mam 🙁
Ale jeśli chodzi o tematykę postów, to ja uwielbiam Twoje propozycje "paznokciowe" 🙂
Ewalucja
rozumiem, że o zrobienia chodzi;)?
.biemi
a to ciekawostka 🙂 chyba jesteś jedną z niewielu albo nawet jedyną, która pisze o YC, że są nie dla niej 🙂 ja się w nich zakochałam i u mnie jest wręcz przeciwnie muszę uważać z ilością wosku aby zapach nie był nazbyt intensywny 🙂
Ewalucja
na to wyglada:D a jakie zapachy polecasz? może jeszcze kiedyś spróbuję jakiś:)
.biemi
u mnie najlepiej sprawdza się Home Sweet Home i Blissful Autumn
Anonimowy
Wiesz co mysle, ze moze trafilas na slabe zapachy… Bo te ktore ja mam sa naprawde mocne, niektore tak bardzo ze az glowa boli. Ja mam narazie dwoch ulubiencow, Pink Sands i Soft Blanket pachna naprawde nieziemsko. Chociaz wczoraj odpalilam White Gardenia i tez slaby byl zapach. Myslalam, ze wszystkie yankee mocno pachna.
Ewalucja
wygląda na to, że źle trafiłam. Może sięgnę jeszcze dl pewności po zapachy które polecasz;)
Tanyia
A mnie Soft Blanket właśnie odrzuca 😉 Kwestia gustu i lepiej kierować się swoimi upodobaniami, niż ogólnymi zachwytami 😉
poppy
A już myślałam, że jestem jedyna, której woski nie zachwyciły. U mnie po 5 minutach palenia wosk zaczął się jakby przypalać i czuć było zapach spalenizny :/
Ewalucja
o widzisz więc jest nas dwie:D Uff
Unknown
?? To niemożliwe ;p
jamapi
@Mała Wredota zmień kominek 🙂
KasiaPL
Aż dziw, że woski Ci nie przypasowały. Ja je uwielbiam, ładnie pachną i wypełniają zapachem cały pokój i nie tylko 🙂 Z tych co masz akurat żadnego nie paliłam, ale od siebie mogę polecić mandarin cranberry, mango peach salsa, bahama breeze
Job
Słabe zapachy! Spróbuj kultowy Soft Blanket, mój ukochany jako pierwszy Strawberry buttercream, Snowflake cookie albo (kupiłam wczoraj, bo już się skończył mi wosk, a uwielbiam wieczorami Salted Caramel.
Sama mam potężną kolekcję wosków, które leżą nieodpalane. Niektóre to prawdziwe woskowe porażki, np. Sun and sand czy Pink sands, Black Coconut. Po prostu trzeba wybrać sobie ulubieńców, kiedy już zachochasz się w zapachach, będziesz im wierna!
W ubiegłą zimę uwielbiałam Kitchen Spice, ponieważ mam jeszcze pół woska ciekawe czy tej też tak będzie 🙂
Wąchając u pana w podziemiach na początku też każdy słój pachniał mi woskiem, ale później – teraz – wąchając czuję już zapachową nutę, wosk gdzieś daleko w oddali.
Swoją drogą ciekawe czy ktoś chciałby takie napoczęte woski, oczywiście z wcześniejszym zdjęciem ilości na wypróbowanie, a ja chętnie kupię sobie jeszcze moich ulubieńców 😉 😉 😉
Ewalucja
wąchałam w sklepie Soft Blanket ale to zupełnie nie moja nuta zapachowa. na razie sobie odpuszczam, bo nie chce inwestować na darmo. Tu 6 zl tam 6 zl i nie ma 100 zł:D może jeszcze do tego wrócę, jak jakiś zapach zawróci mi w głowie;)
Crazy Heart
Gdzieś czytałam, że to może być kwestia kominka. Jakaś dziewczyna opisywała podobną sytuacje po czym napisała do sprzedawcy wosków i ten doradził jej aby kupiła inny kominek. Podziałało, nie wiem na ile to prawda ale mam woski o których piszesz i u mnie pachną meeeega mocno.
Pozdrawiam 🙂
Ewalucja
w takim razie wygląda na to, ze po prostu woski nie są w moim guście. Ta nuta typowej świeczki gryzie mój nos na tyle, ze zapach schodzi na dalszy plan. No trudno, nie jest mi pisane;) Nie wiem co z kominkiem mogłoby być nie tak?;) w każdym razie nie będę inwestować na razie w nic innego bo np olejki zapachowe pachną w nim bardzo przyjemnie. Wygląda na to, ze wszystko jest kwestią gustu:)
Unknown
i tu jeszcze dodam, ze w tym moim badziewnym kominku olejku też cudnie pachną, ale woski ani trochę ;p Więc to kolejny dowód na to, że to wina kominka
jamapi
@Ewalucja kominek musi być ceramiczny, nie za niski i nie za cienki 🙂
Ewalucja
tak jamapi, już dziewczyny mnie uświadomiły;) Dzięki
Eternity
ja czekam na wieści z włosowego frontu 😀 uwielbiam Twoje włosy 🙂
Ewalucja
Dzięki bardzo:*
Zeuko
A ja miałam ten truskawkowy i ananasowy, zapach było czuć mocno w całym pokoju 🙂 Gusta są różne 😉
Ewalucja
Dokładnie:) każdy jest inny:D
dobiezka
Mnie również nie zachwyciły.
Ewalucja
dobrze, ze nie jestem jedyna;)
katlin
Podobno winy może być kominek. jeśli jest za niski, to wosk za szybko i za mocno się podgrzewa, wydzielając nieprzyjemny, chemiczny zapach. Ja mam to samo, mam taki niziutki kominek, ala bomba i każdy wosk:świeże pranie, drewno na plaży, spacer po plaży i jaśmin o północy, nabierają właśnie takiego chemicznego, woskowego zapachu. Gdy palę w wyższym, takim porządniejszym kominku, tego efektu nie ma. Ale nie gwarantuje, że to się u Ciebie sprawdzi. Pozdrawiam serdecznie.
Ewalucja
to ma sens;) dzięki za informację
AnnaBlog
Ja mam dokładnie tak samo jak Ty! "Ładny" zapach przez pierwsze 5 minut a później wali chemicznym woskiem jak nic!
Unknown
A pisałam o tym posta ;p Masz zły kominek. Widziałam go w empiku i jest dokładnie tej wielkości co mój badziew. Potem kupiłam wyższy kominek i taki , w którym mieści się cały wosk i mieszkanie pachnie nieziemsko. Przy czym w przypadku pierwszego kominka nie miałam ani jednej nuty zapachu. Nie chce mi się rozpisywać, bo mam to na blogu, ale tak czy siak na 100% winny jest kominek.
Ewalucja
czyli jednak kominek;) przeczytałam posta, dzięki za informację.
alessa
Może jak będziesz miała ochotę of course, zmienisz kominek i Ci jeszcze podpasują:)
Karolina Gierdziejewska
Chyba nie trafiłaś z zapachami… Mi trzy całkiem nie przypadły do gustu, ale soft blanket, merry marshmallow i lake sunset są świetne
Alicja - Kotek Pstrotek
Ja też jakoś niezbyt je polubiłam – zapachy ładne, po podgrzaniu też, ale na dłuższą metę niestety strasznie męczą…
Angelika Grabowska
Szukałam taniego kominka! Wybiorę się do empika 😀 Ja dostałam jedną świecę i jestem bardzo z niej zadowolona, chociaż chyba szkoda byłoby mi wywalić tyle kasy.
Meraja
Jak odpaliłam pierwszy wosk to myślałam, że się uduszę, ale potem ładnie rozszedł się po mieszkaniu. Jednak zniknął dość szybko – spodziewałam się, że będą dłużej gościć w moim mieszkaniu. Co nie zmienia faktu, że i tak bardzo bardzo lubię je palić 🙂
Southgirl
Jak dla mnie one dusza, nadaja sie do ogromnych przetrzeni a nie do malych pokoikow, tak ze woskom mowie stanowcze nie 🙁
Unknown
Ja jestem wielką fanką zapachowych kominków. Szczególnie, że olejki których używam na prawdę roznoszą po całym pokoju piękny, świeży zapach 🙂
Do wosków to ja raczej też się nie przekonam… niby kuszą, ale tak mi się wydawało, że to może być kicha.
tonia
Calkiem rozumiem twoja opinie, bo moja mama czuje to samo 😉 Przynajmniej oszczedzisz kase 😉 bo ja to ostatnio stowe na woski wydalam 🙁
siulka
Jako nałogowa "palaczka" wosków potwierdzam, że chemiczny "stearynowy" zapach jest winą kominka… A ze swojej strony bardzo polecam mojego ostatniego faworyta Nature's Paintbrush – boski zapach :D.
saharu
ja tez kupiłam są ok ::)
Nipaqui
No to zdecydowanie kwestia gustu bo ja np. Christmas Memories uwielbiam 🙂 Ale fakt trwałość zapachów potrafi się różnić a i niektóre pachną zupełnie inaczej po rozpuszczeniu (miałam duże nadzieje co do Salted Caramel ale nie dałam rady wytrzymać tego zapachu). Ale woski uwielbiam, szczególnie że lubię różnorodność i tym samym mogę sobie urozmaicić trochę sezon jesienno-zimowy. Ba, nawet latem paliłam woski (bahama breeze, pink sands..).
Nipaqui
Poza tym, ja woski kroję na części wtedy zapach nie jest aż tak intensywny i starcza na dłużej 🙂
bopp
Mnie też nie ciągnie do Wosków ale znam osoby, które za nimi szaleją.
O czym? Oczywiście że o paznokciach!!! 🙂
Samara
tak jak niektóre dziewczyny pisały – ten nieprzyjemny zapach to wina kominka 🙂 woski pięknie pachną i wiele z nich ma bardzo mocne zapachy 😉
Μαγδαλενα
ahh,bo to zalezy od zapachu wlasnie 🙂 niektore sa mocne, niektore ledwo wyczuwalne 🙂
Tenebrity
A ja chyba wiem, co poszło nie tak. Wiele kominków jest zbyt niskich – woski za bardzo się rozgrzewają. Olejki eteryczne, które ulegają zniszczeniu w wysokich temp. potrzebują wysokich kominków. Inaczej zamiast pięknych aromatów czujesz głównie zapach topionego wosku. Któraś z blogerek miała podobny problem, a po zakupie innego kominka polubiła się z woskami. Zamiast kupować nowy, możesz spróbować sama zmajstrować na próbę coś podobnego, byle woski były wyżej od płomienia. Ja po YC miałam piękne i intensywne zapachy, ale nie zakochałam się w nich, bo były dla mnie zbyt intensywne. Za to wrzucone do szafy z ubraniami sprawdzają się świetnie 🙂
Unknown
ja serdecznie polecam zapach Midsummer Night – ma bardzo mocny zapach i ja od niego zaczęłam swoją przygodę z YC 😉
pirelka
Jesteś chyba pierwszą osobą, która napisała że nie oczarowały jej woski i ich zapachy 😉 ja się w nich rozkochałam jak chyba większość z blogerek 😉
Agnieszka
Ja też sobie zamówiłam 6 zapachów, w tym Christmas Memories i tylko jeden z nich w miarę przypadł mi do gustu. Reszta wywołuje umnie mdłości i ból głowy, są okropnie perfumowane i przez to czuję tylko taki perfum, a nie piękny zapach, który każdy opisuje 🙂
Agnieszka
A, i ktoś wyżej napisał, że woski nie są intensywne bo są za blisko płomienia. Mam ten sam kominek i jak napisałam zapachy po prostu mnie duszą (mam november rain, pink sands, beach wood, christmas memories, lake cośtam 😀 i salted caramel i tylko ten ostatni mnie nie dusi.)
Anonimowy
Mogłabyś częściej pisać o włosach, kosmetykach, pielęgnacji itd, bo masz piękne włosy i jesteś inspiracją dla wielu kobiet!
theCieniu
Ja jestem zakochana w woskach, podoba mi się to że wystarczy kilkanaście minut i już czuć piękny zapach w całym pokoju 🙂 no ale wiadomo, że to sprawa indywidualnego gustu.
co do postów – oczywiście najbardziej lubię takie paznokciowe, ze zdobieniami 😀
Hikki
Ja uwielbiam woski 🙂 Polecam wypróbować Pink Sands, Fireside Treats i A child's wish, może się wtedy przekonasz! 🙂
Beata
Ja osobiście bardzo lubię woski i świece YC, może nie każdy zapach jest dla mnie stworzony ale większość przypadła mi do gustu 🙂
angees
Ja jeszcze nie miałam i właśnie chcę się przekonać na własnym nosie 😀 jak mi podejdą 😀 Tylko sama nie wiem, które zapachy już wybrać xD
Cassidy
Bardzo lubię YC, ale tych wosków akurat nie miałam – różne zapachy mają różną moc, może akurat trafiłaś na takie… Albo, jak już widziałam w komentarzach wyżej, to wina kominka, wyższy powinien być lepszy 🙂
Ja uwielbiam Vanilla Satin, który dość mocno pachnie, a zwycięzcą w kategorii atakowania nosa jest Home Sweet Home.
Youdeetah
Jesteś pewna, że woski kupione w Warszawskich podziemiach są oryginalne? Podobnie jak Ty, wciąż nie miałam żadnego wosku YK, ale po tym czego się naczytałam w sieci, trudno mi uwierzyć, że można nie czuć ich zapachu 🙂
Ewalucja
jestem pewna bo kupowałam w sklepie Świat zapachów;)
Po kobiecemu
mam dokładnie takie same odczucia co do tych wosków najpierw czad a jak się rozpali w kominku to lipa
Unknown
ja osobiście uwielbiam te woski i mój K. także 😀 ale wiadomo, że każdy woli co innego i bardzo dobrze bo byłoby na tym świecie bardzoo nudno 🙂
Jasmianna
To skoro pytasz zacytuję jeszcze raz samą siebie, bo mogło Ci umknąć 😛 😉
"A planujesz może w najbliższym czasie jakąś kolejną aktualizację Twoich ulubionych obecnie produktów do włosów?(bo wiem,że eksperymentujesz)ciekawa jestem zwłaszcza półproduktów;> I wiesz, co mi się marzy? Filmik ze stylizacją krok po kroku Twoich włosów ^^ Bo jeśli mam być szczerza, to jesteś moją największą włosową inspiracją *-*"
Paulla0406
U mnie YC nawet że pachną 🙂 Może dlatego że wybierałam najbardziej ,,pachnące zapachy" ? Wydaje mi się że czym intensywniejszy zapach tym działa a jak słabo pachnie tzn że po rozgrzaniu nie będzie takiej rewelacji. Ja też mam truskawkę i mniej pachnie niż inne które posiadam.
Franka
wreszcie ktoś kto myśli podobnie jak ja ! 🙂 też strasznie się na nie napaliłam bo były praktycznie w całej blogsferze… :p a tu lipa…
lulilu
ja mimo to i tak chcę spróbować tych YC 🙂
Anonimowy
Jaki rozmiar mają woski? 🙂